Segregacja odpadów przyjęła się u nas na dobre. Chyba każdy ma już świadomość, że sortowanie śmieci jest bardzo istotne z punktu widzenia ekologii. Jednak należy wracać o tego tematu, ponieważ ciągle pojawiają się zmiany w przepisach dotyczących segregacji. O ile nie ma problemu z wrzucaniem szklanych, plastikowych oraz tekturowych opakowań i papieru do właściwych pojemników, o tyle trudności może sprawić nowa frakcja – odpady kuchenne, modyfikująca dotychczas stosowany system. Trafiać one będą do brązowego pojemnika na bioodpady. Zmiana nastąpi w siedmiu gminach członkowskich Związku od 1 stycznia 2020 roku (Gmina Kosakowo z powodzeniem stosuje ten system już od początku 2019 r.).
Modyfikacja zasad obejmować będzie jedynie wydzielanie z odpadów zmieszanych odpadów kuchennych, czyli biodegradowalnych resztek żywności pochodzenia roślinnego (patrz obrazek). Efektem tej zmiany będzie zmniejszenie objętości odpadów zmieszanych o te odpadki, które zawierają w sobie najwięcej wilgoci, najszybciej się psują i odpowiadają za powstawanie nieprzyjemnego zapachu.
Zebrane z pojemników odpady kuchenne zostaną „odzyskane” w EKO DOLINIE Sp. z o.o. w Łężycach – w postaci kompostu lub polepszaczy gleby oraz biogazu, który może być przetwarzany na energię elektryczną. Jednocześnie zachęcamy osoby posiadające ogrody do założenia własnych kompostowników, gdyż w takim przypadku opłata za odbiór odpadów będzie niższa.
Dlaczego warto tak zagospodarowywać bioodpady? Przede wszystkim chodzi o to, że kompost to nie tylko najtańszy, ale także najlepszy nawóz organiczny. Segregując bioodpady, efektywnie zmniejszamy ogólną ilość śmieci z naszych domów. Szacuje się, że mniej więcej 30% śmieci produkowanych w kuchni jak najbardziej nadaje się na kompost.
20 sierpnia 2019